- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Najnowszy post
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Autor: George Saunders
Wydawnictwo: Znak
Gatunek: powieść, literatura
współczesna
ISBN: 978-83-240-5542-5
Książki zdobywające prestiżowe
nagrody nie zawsze przypadają mi do gustu. Choć jestem czytelnikiem
otwartym na różne tematy i formy pisania, to wielokrotnie zdarza
się, że mam wrażenie, że dane książki są aż nadto udziwnione.
3 września premierę miała książka "Lincoln w Bardo"
George'a Saundersa, który nagrodzony został Nagrodą Bookera 2017
r. Na wstępie mogę już napisać, że książka może nie spodobać
się każdemu, ale proszę, nie zniechęcajcie się jej nietypową
formą!
Niezwykle przydatne w zrozumieniu tej
książki już na początku jest poznanie znaczenia słowa "bardo"
znajdującego się w tytule powieści. Bowiem bardo to pojęcie
wychodzące się z buddyzmu, oznaczające stan przejściowy
egzystencji - między śmiercią a kolejnymi narodzinami. W takim
stanie pośrednim znajduje się właśnie Abraham Lincoln, który
doświadczył straty swojego synka - Williego.
"Lincoln w Bardo" jest
książką o stracie dziecka i o tym, jak wpływa to na rodziców.
Tutaj, dodatkowo, rodzicem jest prezydent Stanów Zjednoczonych,
który mimo rodzinnej tragedii musi stanąć na wysokości zadania i
rządzić krajem w czasie wojny secesyjnej. Książka Saundersa nie
jest typową powieścią - jest dziełem, które łączy w sobie
elementy powieści z dramatem, oddając głos zjawom, które są
"świadkami" conocnych odwiedzin Lincolna przy grobowcu
syna. Żeby było jeszcze ciekawiej, Saunders wplata cytaty z dzieł
naukowych, biograficznych, w których opisywane były dni Lincolna po
stracie syna.
Dzieło to mocno przypomina mi "Dziady"
- czytając inne opinie czytelników widzę, że nie jestem w tym
poglądzie odosobniona. Dla mnie jest to wielki plus, ponieważ
"Dziady" kocham całym sercem, co niektórym niestety, ale
wydaje się dosyć dziwne. Lektura "Lincolna w Bardo" była
ciekawym doznaniem. Początkowo ciężko mi było przyzwyczaić się
do formy tej książki, ale z każdą kolejną stroną, pochłaniała
mnie ona i zaczynałam coraz mocniej doceniać to, co właśnie
czytam. Wielbicielom nowatorstwa w sztuce pisania, polecam z całego
serca!
K.
Za książkę dziękuję
bardzo wydawnictwu Znak
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Komentarze
Prześlij komentarz