Katarzyna Maniszewska – Podróżnik bez powodu. Łut szczęścia

Autor: Katarzyna Maniszewska

Wydawnictwo: Sorus

Gatunek: literatura podróżnicza, literatura faktu

ISBN: 978-83-63768-78-2

Nie tak dawno temu, w kwietniu, miałam okazję przeczytać świetną książkę o Islandii autorstwa Bereniki Lenard i Piotra Mikołajczaka. „Szepty kamieni” bardzo mi się spodobały i rozbudziła się we mnie ciekawość literatury podróżniczej, z którą tak naprawdę wcześniej nie miałam styczności. Dzięki Wydawnictwu Sorus pojawiła się okazja, by kontynuować przygodę związaną z taką literaturą, gdyż zaproponowali mi zapoznanie się z książką Katarzyny Maniszewskiej „Podróżnik bez powodu. Łut szczęścia”. Oczywiście zgodziłam się na to z wielką przyjemnością, a zarazem ciekawością.

Katarzyna Maniszewska jest doktorem nauk humanistycznych, absolwentką germanistyki i dziennikarstwa, wykładowcą, dziennikarzem, autorką książek oraz podróżnikiem. Kombinacja robiąca wrażenie, a wrażenie jest jeszcze większe, kiedy okazuje się, że Katarzyna podróżuje zupełnie sama! Oczywiście po drodze spotyka różnych ludzi, którzy niekiedy towarzyszą jej na jakimś etapie podróży, ale wyrusza sama, czasami nawet bez planu i zarezerwowanego noclegu. Muszę przyznać, że ja bym tak nie potrafiła, zbyt zamartwiającą się osobą jestem, by podróż w egzotyczne kraje potraktować spontanicznie. Katarzynie jednak taki sposób podróżowania odpowiada najbardziej i po przeczytaniu jej książki widać, że w sumie dzięki brakowi planu jej wyprawy zyskują na atrakcyjności, a ona sama czuje się wtedy po prostu wolna i szczęśliwa.

„Podróżnik bez powodu. Łut szczęścia” poświęcony jest podróżom w kraje azjatyckie, które autorka zwiedzała na przestrzeni kilku lat. Znajdziemy tu rozdziały między innymi o Borneo, Birmie, Laosie, Indiach czy Sri Lance. Choć same rozdziały są dosyć krótkie (chciałoby się więcej), to i tak są naprawdę kompletne. Ciekawe miejsca, ciekawi ludzie, których autorka spotyka, ich historie, zwyczaje miejscowych ludności składające się na ich kulturę, informacje historyczne, społeczne czy gospodarcze, upodobania kulinarne w danych regionach a także niejednokrotnie jej perypetie związane z noclegami czy podróżą – to wszystko znajdziecie w tej książce.

Książkę Katarzyny Maniszewskiej przeczytałam jednym tchem, jej styl pisania jest bliski werbalnemu opowiadaniu, także można sobie spokojnie wyobrazić, że autorka siedzi obok i opowiada o swoich podróżach. Przekazuje nam sporą dawkę informacji, ale też nie stroni od dzielenia się swoimi własnych odczuciami, o co przecież chodzi w tworzonych przez siebie książkach. Jeśli chcecie naprawdę sporo dowiedzieć się o krajach azjatyckich, co w nich zobaczyć, czego się wystrzegać i jakie zwyczaje gdzie panują – sięgnijcie po tę książkę. Jej lektura dała mi naprawdę sporo przyjemności, a także po raz kolejny moja ciekawość świata została pobudzona.

K.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo wydawnictwu Sorus