Najnowszy post

Przedpremierowo: Jorn Lier Horst - Nocny człowiek





Autor: Jorn Lier Horst

Wydawnictwo: Smak słowa

Gatunek: powieść, kryminał

Premiera: 14.08.2018 r.




Z seriami wydawniczymi jest jak z dobrymi serialami, ciężko czekać na kolejną odsłonę. Mam kilka takich serii, których jestem ogromną fanką. Jest tak na przykład w przypadku twórczości Jorna Liera Horsta i jego powieści z komisarzem Wistingiem w roli głównej. Premiera "Nocnego człowieka", będącego piątym tomem, już 14 sierpnia.



Spokojny, jesienny poranek w Larviku zakłóca makabryczne odkrycie. Kobieta w drodze do pracy spostrzega pal, na który wbito głowę. Zaalarmowana policja wszczyna śledztwo, podczas którego już na początku ustalają, że ofiarą jest bardzo młoda osoba pochodzenia azjatyckiego. Pojawiają się przypuszczenia o morderstwo na tle rasowym, ale czy naprawdę pochodzenie tej osoby zadecydowało o jej śmierci? Przed Wistingiem trudne zadanie wyjaśnienia makabrycznego zabójstwa, które okazuje się nie być jedynym dokonanym w ostatnim czasie w okolicach Larviku.


Wisting wraz z zespołem, ale i wsparciem zagranicznych policji próbuje odkryć tajemnicę zabójstwa. Ten sam cel ma i jego córka, która jako młoda, ale już ceniona dziennikarka, nieustannie próbuje przekazywać swoim czytelnikom najświeższe newsy w sprawie śledztwa. Nie siedzi ona i nie czeka na oficjalne informacje od śledczych, tylko sama angażuje się w wyjaśnienie sprawy.



Uwielbiam książki Horsta i postać komisarza Wistinga, a z każdą kolejną powieścią książki te są coraz lepsze. "Nocny człowiek" wciąż utrzymuje nieco niespieszną narrację, ale pojawia się w nim dużo więcej akcji niż w poprzednich częściach. Bardzo podoba mi się wprowadzenie córki komisarza jako jednej z głównych bohaterek - dodaje to fabule świeżości i innego spojrzenia na prowadzone śledztwo. "Nocny człowiek" jest piątą częścią serii, ale reszta książek jest już od dawna dostępna na rynku, więc nie pozostaje mi nic innego, jak dokupić pozostałe części i obserwować rozwój autora oraz postaci, jakie stworzył.



K.



Za książkę dziękuję wydawnictwu Smak słowa




Komentarze