Przedpremierowo: Belinda Bauer - Martwa jesteś piękna

Autor: Belinda Bauer

Wydawnictwo: Muza

Gatunek: powieść, thriller

Data premiery: 28.02.2018

Dla mnie, osoby, która czyta naprawdę wiele książek coraz jaśniejsze staje się zjawisko intertekstualności, czyli wpływów jakie na nowo powstające dzieła mają te już doskonale znane. Czasami są to niewielkie inspiracje, ale czasami ciężko to nazwać inspiracjami, bo są to po prostu plagiaty. Musimy jednak zgodzić się z teoretykami literatury, że wpływy literackie oraz kulturowe są coraz częstsze i są zjawiskiem absolutnie naturalnym. Takie inspirowanie się klasykiem thrillera jakim niewątpliwie było "Milczenie owiec" - zarówno w formie literackiej, jak i filmowej - zauważyć można w najnowszej powieści Belindy Bauer "Martwa jesteś piękna".

Kto oglądał film z Jodie Foster i Anthony Hopkinsem, ten od razu po spojrzeniu na okładkę pomyśli właśnie o nich. Główni bohaterowie również mają co nieco wspólnego z agentką Starling i doktorem Lecterem, a właściwie z tą dziwną i magnetyczną relacją, która ich łączyła. Eve Singer jest młodą, brytyjską dziennikarką kryminalną, która wraz z operatorem o imieniu Joe realizują materiały z miejsc zbrodni dla ogólnokrajowej telewizji. Eve mieszka poza Londynem, gdzie opiekuje się schorowanym ojcem, wszystkie obowiązki domowe również ciążą tylko na niej, dodatkowo zachowania jej szefa podchodzą pod książkową definicję mobbingu. Nie jest jej więc łatwo, ale zaciska zęby i stara się rzetelnie wywiązywać ze swoich obowiązków. Konkurencja jednak nie śpi, a szefowi zawsze mało krwawych materiałów. Pewnego wieczoru Eve, zupełnie nieświadomie, nawiązuje pozornie nieważną relację z mężczyzną, dla którego jednak pewien prosty gest sprawia, że postara się on o to, by nie brakowało jej zleceń. Mężczyzna wciąga Eve w śmiertelną grę, która ma na celu ukazanie jego samego jako makabrycznego artystę, a ją jako świetną reporterkę.

"Martwa jesteś piękna" jest wciągającym thrillerem, z wieloma zwrotami akcji i świetnie budowanym napięciem. Autorka w pełni dopracowała główne postaci, więc jako czytelnicy możemy starać się zrozumieć zarówno Eve, jak i tajemniczego mordercę. Zwłaszcza portret psychologiczny zabójcy jest kompleksowo przedstawiony, choć tak naprawdę nie poświęcono mu wiele stron a większość rozdziałów dotyczy Eve i jej życia. W książce nie brakuje również makabrycznych opisów i scen jak z filmu akcji, co tylko urozmaica fabułę i tworzy atmosferę niepewności i oczekiwania na to, co się może za chwilę wydarzyć. Jest to jedna z tych książek, których najchętniej by się nie odkładało zanim nie zakończy się lektury. Jak dla mnie jest jasne, że ta książka stanie się hitem, w pełni zasłużenie, bo stworzyć tak dobry thriller, to naprawdę nie lada sztuka.

K.

Za książkę dziękuję bardzo wydawnictwu Muza