- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Najnowszy post
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Autor: Aneta Zamojska
Wydawnictwo: Studio Wydawnicze Suite 77
Gatunek: powieść, powieść
obyczajowa
ISBN: 978-83-947377-2-6
Pod koniec roku dostałam propozycję
od Korektelki i Studia Wydawniczego Suite 77 abym została jednym z
ich stałych recenzentów. Sprawę przeanalizowałam i oczywiście
się zgodziłam. "Uśmiech J." Anety Zamojskiej, wydany
przez Suite 77 właśnie, jest jedną z pierwszych książek
przeczytanych w tym roku, a pierwszą polskiej autorki. Mam nadzieję,
że to dobry omen dotyczący literatury polskiej po jaką sięgnę w
tym roku, bo jej treść przerosła moje oczekiwania.
Główną bohaterką książki jest
Marta. Poznajemy ją w latach jej wczesnej młodości, gdy tuż po
wzorowo zdanej maturze czeka na wyniki przyjęcia na studia. Razem ze
swoją najlepszą koleżanką Gosią zdawały egzaminy na Akademię
Sztuk Pięknych w Krakowie, konkretnie na malarstwo. Gosia ma pewne
wątpliwości co do tego, czy się dostanie, ale za to Marta jest
pewna swego. Czas oczekiwania spędza korzystając z pięknej pogody
i niekończącej się weny twórczej. Podczas jednego z jej
kreatywnych wypadów nad rzekę poznaje Janka - kilka lat od niej
starszego mężczyznę, który mieszka całkiem niedaleko od niej.
Marta nie czuje przy nim żadnego skrępowania, zauważa, że
mężczyzna jest przystojny, ale nic sobie z tego nie robi, bo
przecież on jest tylko rolnikiem, a ona będzie niedługo częścią
artystycznego świata w Krakowie. Jak to jednak często bywa w życiu,
los płata Marcie figla i jej wielkie plany na przyszłość zostają
skreślone. Dziewczyna rzuca się więc w ramiona Janka, który
obiecuje, że da jej wszystko, czego ona zapragnie.
"Uśmiech J." nie jest jednak
powieścią new adult, jak mogłoby się wydawać po początkowej
treści książki. Marta dorasta, układa sobie życie, a my jej
towarzyszymy na różnych jego etapach. Choć wiele się w jej życiu
zmienia, stały pozostaje jednak jeden fakt: niczego nie można być
do końca pewnym i oczekiwać, że w końcu passa nieszczęść się
skończy. Jak na początku książki odczuwałam jej młodzieńczą
ekscytację, tak im dalej w powieść, tym cięższe tematy były w
niej poruszane i moje serce powoli się łamało. Naprawdę, nie
spodziewałam się, że w tak w miarę cienkiej książce wydarzy się
tyle rzeczy, które dodatkowo tak na mnie zadziałają. W wielu
sprawach mogłam się z bohaterką identyfikować, więc to jeszcze
tylko wzmocniło odczucia.
Aneta Zamojska stworzyła powieść
wobec której nie można przejść obojętnie, a każdy czytelnik
zostanie przez tę historię zahipnotyzowany. To powieść o miłości,
o stracie, o przyjaźni, o tajemnicach, o przewrotności losu, o tym,
jak mały mamy na niego wpływ, ale też i jak czasami wielki. Ciężko
mi się było od książki oderwać, a ostatnie strony książki
przyniosły tak zupełnie niespodziewane zakończenie, że czapki z
głów dla autorki. Do tego ta cudowna, jakże pasująca do treści
okładka, naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem całości.
K.
Za książkę dziękuję
Studiu Wydawniczemu Suite 77
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Komentarze
Początkowo wydawało mi się, że to książka nie dla mnie. Ale czytam na razie same pozytywne opinie i chyba się na nią pokuszę :)
OdpowiedzUsuńSięgając po nią nie spodziewałam się, że tak mi się spodoba! Bardzo emocjonalna, a zakończenie wbija w fotel :)
UsuńOj tak zakończenie jest istnym zaskoczeniem :) Jak dla mnie świetna ;)
OdpowiedzUsuńTakiego zakończenia się chyba nikt nie spodziewał :)
Usuń