Alice Feeney - Czasami kłamię

Autor: Alice Feeney

Wydawnictwo: W.A.B.

Gatunek: powieść, thriller, literatura współczesna

ISBN: 978-83-280-4757-0

W 90% moje opinie o książkach pisane są od razu po zakończeniu lektury. Daję sobie chwilę na ułożenie w głowie tego, co chciałabym Wam przekazać, siadam i piszę. Takie pisanie "na gorąco" to pisanie w emocjach i bardzo to lubię. Znajdzie się jednak raz na jakiś czas powieść, po której zakończeniu mam taki mętlik w głowie, że potrzebuję więcej czasu, by cokolwiek o niej napisać. Tak było w przypadku książki "Czasami kłamię" Alice Feeney. Szum medialny wokół niej sprawił, że miałam wobec niej spore oczekiwania i mogę już na wstępie powiedzieć, że powieść im sprostała.

Na tylnej okładce książki znajdujemy bardzo intrygujące informacje o bohaterce: "Nazywam się Amber Reynolds. Są trzy rzeczy, które powinniście o mnie wiedzieć: 1. Jestem w śpiączce. 2. Mój mąż już mnie nie kocha. 3. Czasami kłamię.". Ja po przeczytaniu tych słów nie mogłam się doczekać rozpoczęcia lektury. Amber Reynolds na co dzień pracuje w radiu, ma męża pisarza i nieco zbyt doskonałą (według niej) siostrę - Claire. Kilka dni przed Bożym Narodzeniem 2016 roku w życiu Amber wydarza się sporo, w większości złych, rzeczy, a ona sama z ciężkimi obrażeniami trafia do szpitala. Zapadła w śpiączkę, ale słyszy wszystko, co się wokół niej dzieje. Próbuje łączyć słyszane rozmowy ze swoimi wspomnieniami ostatnich dni, ale wszystko się rozmywa, a spore luki w pamięci nie ułatwiają jej zadania. Z biegiem czasu przypomina sobie jednak coraz więcej, a jej życie narażane jest na coraz większe niebezpieczeństwo.

Akcja powieści dzieli się na trzy okresy: teraźniejszość, czyli pobyt Amber w szpitalu, wydarzenia z dni poprzedzających Święta Bożego Narodzenia oraz strony z pamiętnika datowanego na 1992 rok. Wydarzenia z tych trzech okresów mają ze sobą wiele wspólnego, ale dowiadujemy się o tym stopniowo. Pamiętajcie jednak o trzeciej rzeczy, którą Amber powiedziała o sobie: "Czasami kłamię". W przypadku tej książki zdradzanie więcej informacji dotyczących fabuły byłoby bardzo niewłaściwe, bo zrujnowałoby całą przyjemność z czytania książki, więc na tym poprzestanę.

"Czasami kłamię" jest fantastycznym thrillerem. Naprawdę, jest to jeden z lepszych thrillerów, jakie czytałam. Choć początkowo książka nie wykazuje takiego potencjału, tak od mniej więcej połowy powieści zbierałam szczękę z podłogi i kilkakrotnie czytałam jedną stronę, by sprawdzić, czy aby na pewno dobrze przeczytałam. Do samego końca towarzyszył mi niepokój, a zarazem oczywiście ciekawość, co się wydarzy. Alice Feeney stworzyła świetny thriller psychologiczny, bardzo wysoko postawiła sobie poprzeczkę - jest to jej debiut, więc oczekiwania wobec kolejnych powieści, które mam nadzieję nadejdą, będą ogromne.

K.

Za książkę dziękuję wydawnictwu W.A.B.