Gillian Flynn - Ostre przedmioty

Autor: Gillian Flynn

Wydawnictwo: Burda książki

Gatunek: powieść, thriller, kryminał

ISBN: 978-83-7778-949-0

W 2014 roku premierę miał głośny film "Zaginiona dziewczyna", który powstał na podstawie powieści Gillian Flynn. Film obejrzałam z wypiekami na twarzy i trochę żałowałam, że zdecydowałam się najpierw na film, a nie książkę. Lektura "Zaginionej..." wciąż przede mną, bo fabułę filmu mam jeszcze dosyć mocno osadzoną w pamięci, a chciałabym żeby książka chociaż troszkę mnie zaskoczyła. Na półce czekała jednak na mnie debiutancka powieść Gillian Flynn - "Ostre przedmioty". Na tylnej okładce Stephen King oraz Harlan Coben rozpływali się nad tą powieścią, więc uznałam to za bardzo dobry prognostyk. Po lekturze książki stwierdzam, że nie zawsze się jednak zgadzam z wielkimi autorami thrillerów.

Camille Preaker pracuje jako dziennikarka w jednej z gazet w Chicago. Zajmuje się często sprawami zabójstw, a także zaginięć czy porwań. Tym razem od swojego szefa otrzymuje zadanie, które zmusza ją do powrotu w rodzinne strony, których nie odwiedzała od lat. W małym miasteczku Wind Gap, w stanie Missouri, bez śladu zaginęła dziewczynka o imieniu Natalie. Wciąż trwają jej poszukiwania, w miasteczku zasiane jest jednak nasionko niepokoju, że nie chodzi tu "tylko" o porwanie, czy uprowadzenie. Niemal rok wcześniej inna dziewczynka, Anne, została znaleziona martwa, a policja, prasa, a także lokalni mieszkańcy uważają, że Natalie mogła paść ofiarą zabójcy Anne. Camille jedzie więc do rodzinnego miasta, by napisać artykuł o sprawie dziewczynek.

Wątek Natalie i Anne jest jednak często spychany na drugi plan. "Ostre przedmioty" są przede wszystkim o Camille, jej życiu, relacjach z matką, a także traumach, jakie przeszła i o tym, jaki miały one wpływ na jej osobę. Muszę przyznać, że ciężko czytało mi się tę książkę. Początek bardzo mnie zaciekawił i byłam pewna, że akcja bardziej będzie dotyczyła dochodzenia, kto stoi za tym, co stało się dziewczynkom. Im dalej w książkę, tym bardziej akcja skupia się na Camille, która ciągle znajduje się pod wpływem alkoholu oraz obsesyjnie rozmyśla o tym, co znajduje się na jej ciele. Atmosfera staje się coraz mroczniejsza i momentami oderwana od rzeczywistości, przez co niełatwo mi było przebrnąć przez książkę do końca. Jednak, jak już przekonana o tym, kto stoi za "polowaniem" na dziewczynki, chciałam tylko dobrnąć do ostatniej strony, nagle na ostatnich kilkunastu stronach powieści zostałam totalnie zaskoczona i przez to książka jak dla mnie niesamowicie zyskuje.

"Ostre przedmioty" są thrillerem o gęstej atmosferze i czasami niemal teatralnym wymiarze. Choć nie jestem zachwycona tą książką, to nie mogę też powiedzieć, że totalnie mi się nie podobała. Uznam ją więc za powieść dobrą, do której jednak już raczej nie wrócę. Nie odpuszczę sobie jednak "Zaginionej dziewczyny", bo jak słyszałam, jest ona o wiele lepsza od debiutu Gillian Flynn.

K.