Brittainy C. Cherry - Kochając pana Danielsa

Autor: Brittainy C. Cherry

Wydawnictwo: Filia

Gatunek: powieść, powieść obyczajowa, romans

ISBN: 9788380750098

Moja kobieca, romantyczna natura domaga się ostatnimi czasy powieści o miłości. Dzięki temu, że weszłam w posiadanie czytnika, zaczęłam korzystać z Legimi i świat elektronicznych książek stoi przede mną otworem. Dłuższy czas przymierzałam się do książki Brittainy C. Cherry - "Kochając pana Danielsa". Znalazłam ją w katalogu Legimi i pochłonęłam w jeden, bardzo chłodny już, wieczór.

Ashlyn jest dziewiętnastoletnią dziewczyną, która dopiero co doświadczyła wielkiej tragedii - straty siostry. Ani ona, ani jej matka, Kim, nie mogą pogodzić się z odejściem Gabby. Ashlyn pogrąża się w żałobie, a jej matka coraz częściej i intensywniej zagląda do kieliszka. Relacje dziewczyny z matką nigdy nie były jakieś zażyłe, a po śmierci jednej ze swych córek Kim postanawia odesłać drugą do jej biologicznego ojca, z którym ta przez całe życie miała jedynie znikomy kontakt. Zraniona Ashlyn udaje się więc pociągiem z Chicago do miasta swojego ojca. Podczas podróży na przemian płacze z tęsknoty za siostrą, ale i śmieje się w głos, gdy przypomina sobie ukochaną Gabby. Już w pociągu, a potem na dworcu kolejowym jej uwagę przyciąga przystojny, niebieskooki, młody mężczyzna. On również zwraca na nią uwagę i zaprasza na koncert swojego zespołu. Ashlyn idzie tam, a pomiędzy nią, a Danielem wytwarza się od razu nić porozumienia i zauroczenia. Sytuacja komplikuje się jednak, gdy kilka dni po udanym wieczorze, rozpoczyna się rok szkolny, a oni dowiadują się o sobie dużo więcej.

"Kochając pana Danielsa" jest przejmującą powieścią obyczajową, romansem, wręcz melodramatem. Choć fabuła nie jest skomplikowana i raczej schematyczna, to książka ma w sobie coś, co sprawia, że nie mogłam jej odłożyć. Ta powieść wzrusza, rozbawia a przede wszystkim daje wiarę w miłość (nie tylko tą romantyczną) a także przyjaźń. Choć jest to powieść raczej z gatunku new adult, od którego ja osobiście stronię, to naprawdę mi się podobała. Brittainy C. Cherry w cukierkowo zapowiadającą się fabułę wplotła poważne tematy i dramatyczne wydarzenia, dzięki czemu powieść czyta się z zapartym tchem.

Jeśli szukacie romansu, powieści obyczajowej idealnej na jesienny wieczór pod kocem, to naprawdę polecam Wam "Kochając pana Danielsa". Choć książka posiada małe niedociągnięcia, jak na przykład duże przeskoki w czasie, które nie są sygnalizowane, to naprawdę warto po nią sięgnąć. Ja jestem nią oczarowana.

K.